AMD Ryzen™ 7 7700X - test
Następnym procesorem na architekturze Zen 4, który trafił do ITHardware, i jednocześnie bohaterem dzisiejszego testu jest AMD Ryzen™ 7 7700X. W przeciwieństwie do wcześniej recenzowanego Ryzen™ 9 7900X, tym razem mamy do czynienia z modelem wyposażonym w jeden chiplet i osiem rdzeni, co sprawia, że to sprzęt skierowany głównie do użytkowników domowych, którzy w wolnych chwilach lubią sobie pograć. A że mocny procesor bardzo się przydaje w zastosowaniach gamingowych, dobitnie pokazały karty GeForce RTX 4090, ale przy słabszych GPU również jest to istotny komponent zestawu, którego roli nie powinno się lekceważyć. W chwili pisania niniejszego wstępu Ryzen™ 7 7700X kosztował minimum 2239 zł, a to stawia go jako bezpośredniego konkurenta Intel Core i7-12700K i Ryzen™ 9 5900X. Czy 8-rdzeniowy CPU poradzi sobie w starciu z 12-rdzeniowymi rywalami od strony osiągów oraz jak wypadają pozostałe aspekty użytkowe, dowiecie się niebawem. Ale zanim do tego przejdziemy, zobaczmy najpierw, jak wygląda specyfikacja testowanego modelu.
AMD Ryzen™ 7 7700X to 8-rdzeniowy wariant nowej architektury Zen 4. Zobaczmy, czy jest to procesor marzeń dla graczy celujących w jak najwyższy FPS.
AMD Ryzen 7 5800X3D - test najszybszego CPU do gier dla platformy AM4
Kilka słów na temat testowanego procesora
Zestawiając Ryzen™ 7 7700X z poprzednikiem, czyli Ryzen™ 7 5800X, zgodnie z poprzednim akapitem bez zmian pozostała liczba rdzeni/wątków, która wynosi 8/16. Ponadto oba CPU mogą się pochwalić 32 MB pamięci cache L3 i współczynnikiem TDP równym 105 W... i na tym podobieństwa się w sumie kończą. Linia Ryzen 7000 wprowadza masę nowości, spośród których najistotniejszą różnicą jest podstawka AM5, która oznacza konieczność wymiany płyty głównej i pamięci RAM, jako że od teraz obsługiwany jest wyłącznie standard DDR5. Poza tym AMD zmieniło litografię, z 7 + 12 nm na 5 + 6 nm, co pozwoliło wyraźnie podbić zegar rdzeni, unowocześniło kontroler PCIe do wersji 5.0, przy okazji dorzucając cztery dodatkowe linie dla drugiego dysku M.2 NVMe, oraz zintegrowało w CPU kartę graficzną. Ta ostatnia jest podstawowa, bo wyposażona tylko w dwa bloki CU, ergo iGPU należy rozpatrywać głównie w kategorii wyświetlacza pulpitu, ale na plus odnotować można sprzętowy dekoder wideo w formacie AV1 (którego notabene nie posiada np. Radeon RX 6500 XT). Wisienką na torcie są zaś usprawnienia w architekturze, zauważalnie podnoszące wydajność na takt zegara. Innymi słowy, mając na względzie skalę zmian, rodzina Ryzen 7000 bez dwóch zdań zasługuje, by nazywać ją nową generacją.
Spodobało Ci się? Podziel się ze znajomymi!
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test AMD Ryzen 7 7700X. Piekielnie wydajny, ale...